„Kiedy spotkają się dwie kobiety pełne pasji i zamiłowania do sztuki musi wydarzyć się coś niezwykłego.” Tak pisały o naszych „Kobiecych Inspiracjach” media. A jak to wszytsko się zaczęło ? Anię spotkałam w Malabelle, odwiedziła nas z całą rodziną i została na dłużej 🙂 Nasza pierwsza pogawęka była długa i bardzo życiowa. Jak już pisałam wcześniej Malabelle ku mojej wielkiej radości skradło serce Ani Dereszowskiej, co zrodziło chęć wspólnego działania na różnych płaszczyznach. Zwieńczeniem naszych inspiracji było to listopadowe spotkanie z Anią Dereszowską. W kameralnym gronie opowiadałyśmy o naszych pasjach i o tym, co w życiu najważniejsze. To było bardzo miłe, babskie spotkanie. Zapamiętam je jako bardzo wyjątkowy wieczór.
fot. Damian Grabarski