Przygoda z Malabelle...

By in
Przygoda z Malabelle...

 

Na początek opowiem o mojej przygodzie z Malabelle… Zainteresowanie malarstwem, naturalnymi materiałami wykończeniowymi oraz rękodziełem artystycznym sprawiło, że stałam się zbieraczką wszystkiego co było robione ręcznie, a zarazem miało w sobie „to coś”. Byłam fanką wszelakich dzieł wykonywanych przez artystów. Kiedy tylko znalazłam się w miejscach gdzie artyści sprzedawali swoje prace od razu nabywałam różnorakie piękności takie jak świeczniki wykonane z parafiny, w których zatopione były jesienne liście, torebki dziergane z grubych nici itp. Stałam się nie tylko zbieraczką wszystkich dziwnych, pięknych i niesztampowych przedmiotów, ale również kolekcjonerką czasopism wnętrzarskich, które (jak się potem okazało) stały się jednym z narzędzi w mojej pracy.

Doświadczenie jakie zdobyłam pozwoliło mi zgłębić rynek w zakresie artykułów dekoracyjnych. Obecność na targach, różnych eventach oraz aranżacja wnętrz dla moich klientów powodowała ciągłe poszukiwania nowych i ciekawych  przedmiotów.  Wybór naturalnych materiałów, ręczne wykonanie oraz wysoka jakość to cechy jakie preferuję w  przedmiotach, które wybieram. W naturalny sposób kompletowałam własne kolekcje, którymi zaczęli fascynować się moi przyjaciele i bliscy. Bardzo szybko zapragnęłam podzielić się swym światem z innymi. Zapełnienie niszy przedmiotami unikatowymi i w mojej ocenie pięknymi stało się celem przy tworzeniu sklepu.

Wpływ na wybór przedmiotów do kolekcji jakie tworzymy ma również to, czy posiadają tzw. duszę, która sprawia, że przy każdej sprzedaży odczuwam żal… Musicie przyznać, że jest to dość zabawny fakt, biorąc pod uwagę, że prowadzę sklep 🙂 Produkty, które znajdują się w naszej ofercie są często w limitowanych edycjach co oznacza, że mogą się już nie powtórzyć a wewnętrzna chęć obcowania z tymi przedmiotami i obserwacja jak adorują swym jestestwem wnętrza  nie pozwala na brak emocji przy sprzedaży…

I tak oto doszliśmy do końca a zarazem początku nowej drogi, którą obrałam nazywając ją „przygodą z Malabelle”.

Na blogu tym chcę dzielić się z Wami informacjami dotyczącymi wnętrz, ich wystroju oraz różnymi innymi ciekawostkami z mojej branży. Będzie też miejsce dla innych moich zainteresowań takich jak: newsy muzyczne (gdyż jedną z moich pasji jest również dobra muzyka :)) informacje o targach, stylach jakie odnajdujemy we wnętrzach, zakątki świata, które odwiedziłam, bądź nie, ale warte są omówienia oraz znajdzie się również miejsce na najpyszniejsze przepisy kulinarne na które się natknęłam. Serdecznie zapraszam do aktywnego udziału w tworzeniu bloga. Jeżeli chcecie zgłębić jakiś temat powiązany bezpośrednio  z wystrojem wnętrz, jego aranżacją oraz materiałami dekoracyjnymi to zadawajcie pytania a ja postaram się odpowiadać na nurtujące Was kwestie.

Pozostaję w tematyce smacznej czekolady…

fot. Janne Peters

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *