The Yard Milano via Paulina Arcklin

By in
The Yard Milano via Paulina Arcklin

W obiektywie Pauliny Arclin Hotel The Yard w Mediolanie wygląda jakby był rodem z bajki. Zrobił na mnie duże wrażenie poprzez ciemną kolorystykę wnętrza i oczywiście detale, w których zatopiłam się bez reszty. Wszystkie jak z poddasza… jak ja uwielbiam takie klimaty. Ostatnio szukałam jednego z ulubionych filmów i natrafiłam na wybór wierszy: „Człowiek wielopiętrowy” Czesława Miłosza. Pierwsze co zrobiłam to otworzyłam książkę i przeczytałam wylosowany wiersz. Oczywiście wierzę w różne mistyczne i energetyczne historie, także łatwo się domyśleć, że słowa wiersza miały dla mnie duże znaczenie… Znowu się rozpisałam, a przecież nie o tym miałam (przyznam Wam się, że jestem straszną gadułą i podobnie mam jak piszę – wpadam w pokrętne ścieżki mojego umysłu, które wciąż natrafiają po drodze na nowe historie – wszystkie oczywiście są powiązane 🙂 no i znowu wyszło mi zdanie podwójnie złożone ;)) Wracam do bajkowego hotelu i historii książki – bo te dwie opowieści są przecież powiązane 🙂 Tak więc, wnętrze to skojarzyło mi się z dzisiejszą historią odnalezienia wierszy, ponieważ tak sobie wyobrażam przebywanie w tym miejscu… Mnóstwo skarbów, książek, a może nawet prasy z pożółkłymi kartkami np z roku 1968 na które natrafiamy przy kolejnym kroku… Każdy ruch to nowa historia, każde spojrzenie to kolejna przygoda… Wszystkie dekoracje są tutaj magiczne: figurka psa stojąca obok recepcji – mówiłam Wam, że mam małego fioła na punkcie tego typu figurek? Hmmm nie tylko zwierzęta uwielbiam, ale jeszcze w gronie moich ulubieńców są owady i robaczki (w Malabelle znajdziecie kilka przykładów, takich jak: talerze z żukiem, czy też stojąca srebrna pszczoła ). Kolejny przedmiot, który zadziałała jak wehikuł to szary melonik – skojarzył mi się najpierw z „Alicją w krainie czarów”, a potem z „Charlie i fabryka czekolady”…Znowu się rozpisuję… więc szybko zakończę zatem. Koniec!

blog_malabelle

blog_malabelle1

blogmalabelle4

blogmalabelle5

blogmalabelle6

blogmalabelle7

blogmalabelle8

blogmalabelle9

blogmalabelle11

blogmalabelle12

blogmalabelle13

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *