Walentynki, walentynki… Dziś jest wyjątkowy dzień, w którym mamy  prezenty dla laureatów konkursu… Jeśli chcecie zobaczyć osoby nagrodzone, zapraszam tutaj. Nagrodzona miejscem I – walentynkowa aranżacja Królowej Margot:

„Pomyślałam, że mało w naszym życiu malowania obrazów. Niektórzy malują je tańcem, inni wywołują je w naszych głowach muzyką… mówi się, że mężczyźni są wzrokowcami – nie wiem czy się zgodzić w stu procentach, ale… w waszym sklepie odkryłam coś, co przykuło uwagę i sprowokowało obraz… Sofa Ludwik Filip brown… zobaczyłam nagą kobietę, rozłożoną nadobnie w kaskadach może tiulu, może jedwabiu w bielach i beżach… z rozpuszczonymi włosami opadającymi nonszalancko wszędzie dokoła… Ta sofa jest jak powrót do wizji dawnych malarzy… Rubensowskich kształtów nie mam, ale chętnie kokietowałabym z takiej sofy. Jeśli oddajemy komuś tysiące serduszek, dlaczego nie pokazać, że to nasze serduszko, to w nas, nie zasłonięte bije właśnie dla nich? Być może wizja odważna, być można uboga w elementy dekoracyjne, ale ma dla mnie jakąś magię obrazów dawnych czasów… przepychem była sama kobieta. Wystarczy włączyć muzykę. Wystarczy kochać. Wystarczy patrzeć jakby nikt inny nie istniał. No i jednak taka sofa by się przydała…:) pozdrawiam”

Opis został wybrany ponieważ był inny od wszystkich, bardzo oryginalny i kreatywny. Odważny a zarazem delikatny, prosty a zarazem ciekawy. Produktów z naszego sklepu jest mało, ale ich aranżacja wyjątkowa. Pomimo tych cech wyróżniających, wybór był bardzo trudny. Miło czytało się Wasze propozycje i wszystkie były na bardzo wysokim poziomie. Przyjemnie było poczuć, że mamy wyjątkowych fanów –  bardzo dziękujemy za udział i wspólną zabawę. Życzymy Wam wyjątkowego wieczoru 🙂

fot. Tumbir