Musztarda nie tylko po obiedzie

By in

Od jakiegoś czasu już chodzi za mną musztardowy kolor, zagląda to tu, to tam delikatnie zaznaczając swoją obecność. Razem z przyjściem jesieni przychodzi chęć na ciepłe kolory i ciepłe tkaniny. Musztardowy kolor pięknie się prezentuje w parze z szarymi pledami, poduchami. Czerń i biel również bardzo ładnie uzupełniają jego odcienie. Przyznam, że kolor ten nie miał u mnie nigdy specjalnych względów, a nawet powiem, że szczególnie za nim nie przepadałam. Teraz zmiana (która to towarzyszy nam i obecna jest prawie zawsze) – powoli zaczynam zerkać na niego z zaciekawieniem 🙂 Kolor musztardowy łączy w sobie odcienie żółtego, brązu a nawet złota. Stanowi odważny a zarazem pogodny i wyrazisty element wystroju wnętrza. Bardzo dobrze wygląda jako dodatek w aranżacji na poduchach, kapach, zasłonach oraz obiciach mebli. Sofy i fotele bardzo efektownie wyglądają w jego barwach. W sypialni natomiast możemy go wprowadzić również za pomocą dodatków typu:  narzuta, obicie wezgłowia a nawet jako punkt zaczepienia dobrze będzie wyglądała lekko rzucona na fotel jakaś nasza dzianinowa sukienka lub tunika.  Tak więc polecam musztardę w różnym wydaniu… i z miodem i bez, i z melanżem brązowo-czarnej gorczycy, i ze złamaną bielą wina, a nawet zielenią estragonu… Musztarda jako kolor użyty do dekorowania wnętrz może być również „do zjedzenia”… 🙂

zdjęcia: Pinterest

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *