Co raz więcej znajduje sklepów, które odbiegają od konwencjonalnego wystroju wnętrz i kreują swoje przestrzenie bardzo oryginalnie. Dzięki temu zapewniają klientom satysfakcję poza samym zakupem. Znalazłam właśnie jeden z takich: Hostem – niezależny sklep odzieżowy w Londynie. Ich przestrzeń przypomina bardziej galerię sztuki niż sklep. Widać, że jest tam pasja, miłość, hobby – co daje niepowtarzalny klimat, który trudno skopiować. Zastosowane są naturalne materiały, neutralne palety kolorów i dbałość o szczegół. Wszystko to zapewnia ciepłą i przyjazną atmosferę. Ściany i sufity pokryte lnianymi tkaninami, lampy przemysłowe i obiekty wzdłuż inscenizacji nieco surrealistyczne, wprowadzają nas w świat, który kipi kreatywnością. Uwielbiam takie przestrzenie…
fot. www.yatzer.com