Spodobała mi się bardzo propozycja kalendarza adwentowego wykonanego na ślicznym krzewie forsycji. Zdjęcie należy do ostatniej sesji, którą wykonała Julia Hoersch – uwielbiam jej zdjęcia a to jest szczególnie wyjątkowe. Niesie ducha wiosny w jesień i klimat nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia – musicie przyznać, że splot ten jest bardzo interesujący, a nawet powiedziałabym intrygujący. Oprócz mistrzowskiego ujęcia zainteresował mnie ciekawy przekaz – a może to tylko moja interpretacja? Dzielę się nią i tym pięknym a zarazem frapującym obrazem, który jest niezwykle prawdziwy. Czyż nie odczuwamy zimy jesienią, wiosną lata, a Święta nie zaskakują nas swym nadejściem?
fot. Julia Hoersch